niedziela, 10 listopada 2013

nie może nie boleć

„to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć”! – wołał bł. Jan Paweł II






Dzisiaj szczególny dzień, szczególna data. Wspominamy 95 rocznicę odzyskania niepodległości.  Polska stała się wolna. Polska – nasza ojczyzna i nasza matka.
To jest moja matka ta ziemia, to jest moja matka ta ojczyzna – kto z nas miałby dzisiaj tyle odwagi, aby wypowiedzieć takie słowa jako swoje ? Kogo z nas dzisiaj bolą słowa o tym, że ojczyzna jest niszczona ? Mam nadzieję, że wielu…
Nie mogą nas nie boleć takie słowa. Nie może nas nie boleć to, że tak wielu ludzi zapomina o ojczyźnie, o patriotyzmie.
Musi nas boleć, że ciągle są tacy, którzy niszczą, ojczyznę, a więc i samych siebie.
 Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mujedno proste zdanie – wskazówka Jezusa. Gdyby tysiące i miliony ludzi biorących udział w tak wielu wojnach, powstaniach, zamieszkach – wzięły sobie do serca i umysłu te słowa o wybaczeniu, iluż tragedii ludzkich można by uniknąć.
Bierzemy więc sobie do naszych serc te słowa. Każdy z nas – zapamiętuje dzisiaj z Ewangelii zdanie:  Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu.
Czego unikniemy ?  wojny – wojny w naszych sercach i sumieniach. Unikniemy zaniedbania relacji międzyludzkich. Przebaczenie to jeden z najpiękniejszych darów jakimi Bóg obdarował człowieka. Przebaczenie – to coś co nas upodabnia do Boga. Brak przebaczenia i nienawiść tworzą wojnę.
Musi nas boleć, że tak wielu ludzi nie kocha swojej ojczyzny. Musi nas boleć, że tak wielu ludzie gardzi Polską i miłością do Boga i ojczyzny. Ale to, że nas boli, nic nie zmieni. Każdy z nas, zmianę swojego myślenia zaczyna od samego siebie.
Uczymy się przebaczenia, szacunku, miłości braterskiej. Uczymy się żyć dla Polski, uczymy się żyć dla Boga. Mało tego – innych uczymy żyć dla Polski, innych uczymy żyć dla Boga. Nikt nie nauczy młodzieży i dzieci miłości do ojczyzny i patriotyzmu jeśli nie my sami.  Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu.

To mamy wpajać naszym rodzinom, to macie przekazywać waszym dzieciom. To przebaczenie i miłość buduje, nie nienawiść. Kochać ojczyznę, kochać Boga i żyć dla Niego i dla niej.
Kiedy rozpoczynałem naukę w Szkole Podstawowej, wszyscy uczniowie składali ślubowanie ucznia. Były w tym moim ślubowaniu takie słowa:  Będę kochał ojczyznę i dla niej pracował kiedy urosnę  - nie zapomniałem tych słów, mam je w uszach. Mogę powtórzyć za bł. Janem Pawłem – to jest moja matka ta ziemia, to jest moja matka ta ojczyzna….
Budujmy naszą miłość do ojczyzny, bo jej nigdy za wiele. Nie można niszczyć – trzeba budować, intensywnie budować. Budować przyszłość naszego narodu – na Bogu i ojczyźnie.


Ojczyzna moja - to ta ziemia droga,
Gdziem ujrzał słońce i gdziem poznał Boga,
Gdzie ojciec, bracia i gdzie matka miła
W polskiej mnie mowie pacierza uczyła.

Ojczyzna moja - to wioski i miasta,
Wśród pól lechickich sadzone od Piasta;
To rzeki, lasy, kwietne niwy, łąki,
Gdzie pieśń nadziei śpiewają skowronki.

Ojczyzna moja - to praojców sława,
Szczerbiec Chrobrego, cecorska buława,
To duch rycerski, szlachetny a męski,
To nasze wielkie zwycięstwa i klęski.

Ojczyzna moja - to te ciche pola,
Które od wieków zdeptała niewola,
To te kurhany, te smętne mogiły -
Co jej swobody obrońców przykryły.

Ojczyzna moja - to ten duch narodu,
Co żyje cudem wśród głodu i chłodu,
To ta nadzieja, co się w sercach kwieci,
Pracą u ojców, a piosnką u dzieci! - M. Konopnicka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz